;p
Komentarze: 1
No hej. W czwartek było ognicho. Było nawet ciekawie, ale szybko się skończyło. Tzn coś mi nie pasiło i nie bawiłam się zbyt dobshe. Ale to jush inna sprawa. I na tym ognichu se siedzimy z Paulkom za laskiem i widzimy cos na niebie wyraznie sie to palilo a z tylu unosila sie jasna poswiata. Albo to kurde byla stojąca kometa labo kurde UFO. No my tak myslimy. A tym bardziej, ze ostatnio jak jestemy we trzy na boichu to jakies zjawy nas straszom :P. No i zawsze ostro spylamy heh. I tak wlasnie bylo wczoraj wieczorem a raczej w nocy. Dziś idemy do baru . i tyle by bylo naraska
Dodaj komentarz