sty 01 2005

Sylweeeeester


Komentarze: 5

Jejq, a tak sie na niego cieshylam, a teraz zdychaj aniu. Chyba umre. Byłam u Guśca i była Paulka ja Gregory Dzidża Paweł k. Kiszyn Dario potem zapodali do nas jeszcze Marcelka M. i Paulinka M. z Iwanem "Kominem" no :) i umieram. Wiem ze pisze bez sensu ale o tej porze po imprezie mozg nie pracuje mi tak jak zwykle lol . Było fajnie!!!!!!!!!!!!!! Zajebiścieeeeeeeeee

camini : :
Gusiec
03 stycznia 2005, 11:44
A co tu będę komentował. Mi sie podobało, tylko muszę powiedzieć że te imprezki robią się coraz bardziej niebezpieczne...
02 stycznia 2005, 11:10
hahah wszyscy zdychali i niektorzy zdychaja dalej...jazdy takiej to chyba dawno nie bylo a co do bolesci no to jezeli o mnie chodzi to boli wszyscko mnie:((( palca sobie spalilam ale to juz szczaleczka a placy to chyba mi odpadna bo upadki byly niezle..zreszta co tu pisac bylo zajebisciee:D chociaz na drugi dzien to juz srednio lajtowo...pa:*:*
marcela
01 stycznia 2005, 17:58
aniu ale mnie bola teraz plecy przez ten upadek:P:D kurde ale jaja co my zrobimy???az sie boje:] buziaki papa:*:*
dario
01 stycznia 2005, 17:06
HELP ME!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
01 stycznia 2005, 13:05
a tam umierasz.Zapierdalaj na poprawiny =]

Dodaj komentarz