Komentarze: 0
czasami w życiu jest tyle zła że wydaje mi się ze nie wytrzymam i peknie mi serce a w nim przyjazn milosc nadzieja szczescie radosc . Teraz czuje ze memu sercu brak sil ze nie wytrzyma zlego losu ktory niszczy wszystko po kolei niszczy bezdusznie kazdą dobra rzecz w moim zyciu powoli bolesnie i trwale boje sie ze zabierze mi wszystko co najcenniejsze zabil jush jedną wartosc ktora byla dla mnie niezwykle wazna i potrzebna brak mi go czuje w sercu dziwny zimny i ciezki dotyk ktory daje mi mysli ze strace teras cos znacznie bardziej potrzebnego mojej duszy tyle zla tyle lez ! placze bo zal mi tego co trace co ucieka coraz to dalej i dalej
nie potrafie myslec o tym co ginie
nie potrafie klamac ze wszystko bedzie dobshe
nie chce poczuc jeszcze raz bolu
chce wierzyc w milosc, kotra wszystko zniesie
pragne poczuc, ze moge mu zaufac
slyszec chce od Paulki ze zawsze bedzie przy mnie
nie chce wiedziec ze kiedys umre
tyle zla....