Archiwum sierpień 2004


sie 27 2004 No jestem
Komentarze: 1

Nie no ludzie myslalam ze się skupcze bez tego kompa, kurde tyle wytrzymac bez gg, flixa, i w ogóle calego neta. ja to jestem bidulka straszna, bo jutro znooff komp do serwisu i nawet nie bede wyjasniac dlaczego, bo mi się az plakac chce.

No działa się dośc dusho przez czas nieobecnosci mojego kompa Ale nie pamiętam wszystkiego. W każdym bądź razie miałam strasznego doła, były chyba ze dwie imprezy. No co nic ciekawego. Kurde całymi dniami gram w badmintona i sie nudze.

Niedługo szkoła i odrazu mi sie chce heftac, to ja nie wiem co to bedzie tak dzies w maju 2005 umre Rozpoczęcie roku mam w kinie Marzenie :D no ale lusik. Znowu cos napisze za ten za 2 tygodnie heh .

camini : :
sie 09 2004 No hej
Komentarze: 4

no i byliśmy w sobote w barze i nic ciekawego nie było. Zero ciekawostek. W niedziele poszłysmy na boisko i tam przyszedl Darek Potem Boryna a potem jeszcz Marcin z Rafałem. Ale my spylilysmy do baru, no ale nidy ale byl no ten. no i tyle nudy, a dzis to nudy i nudy. Same nudy.

:*

camini : :
sie 07 2004 ;p
Komentarze: 1

No hej. W czwartek było ognicho. Było nawet ciekawie, ale szybko się skończyło. Tzn coś mi nie pasiło i nie bawiłam się zbyt dobshe. Ale to jush inna sprawa. I na tym ognichu se siedzimy z Paulkom za laskiem i widzimy cos na niebie wyraznie sie to palilo a z tylu unosila sie jasna poswiata. Albo to kurde byla stojąca kometa labo kurde UFO. No my tak myslimy. A tym bardziej, ze ostatnio jak jestemy we trzy na boichu to jakies zjawy nas straszom :P. No i zawsze ostro spylamy heh. I tak wlasnie bylo wczoraj wieczorem a raczej w nocy. Dziś idemy do baru . i tyle by bylo naraska

camini : :
sie 05 2004 :):):)
Komentarze: 1

Heyah      Byliśmy nad Białom, tam bardzo mokro i błotniarko. heh I co nudy jak byk. No usmialam sie troszku bo Kiszon jak dal glos to sie smialismy chyba z 10 minut nawet jest filmik heh. A potem wieczorem znaczy polazlysmy sobie do mnie ;). A potem na boicho. I tyle. Nudy a dzis to jeszcze nic sie ciekawego nei wydazylo. :*

camini : :
sie 04 2004 Soras
Komentarze: 0

Sorki ze dlugo nie psialam ale mam chyba dzies wirusa i my brother caly czas wszystko saknuje i nie moge siedziec. Ale jush bede chociaz pewnie niedlugo nie bo komp do serwisa idzie oczywicha. No ale lus. Odkond wrócilam od babci to napisalam tylko jednom notke. A sobote bylo abrdzo ciekawie. Bo był Edenkirsh heheh. Kurde znalazłam autko z rurą. Hhehee. I sie wywalilam na rowerku bo bes trzymanki jechalam. hahahh. W kosciólku to bylo rtak dushno ze wszystkich po koleji wynosili {dobshe ze stalysmy na polq}W poniedzialek nudy nigdzie neiw ychodzilysmy. We wtrek wyszlysmy se i pol;azlysmy na boisq a tam nagle zza baraku jakis szelest jakis szmer ja z Nataliom odrazu na siebie kierujemy wystraszony wzrok i ja mowie "ja spierdalam" i w nogi ja i natalia tesh a pulina cos tam o ksiendzu pierdzileila to nie weidziala o co chodzi i paczy my spierdzileamy to ona tesh. Poszlysmy na przystanek i tam pogadalysmy i na przystaneq przyjechali kiszon orel i kucharz porobili apre fotek przegonili ich starzacy {hhihihi} a potem robili salta i lazili na rekach na ulicy pragne dodac. No a dzis idemy nad bialom zobaczyc jak tam wszystko wyglonda nie zabradz mi sie chce isc ale ide o 10 pod sql no i tyle by bylo. Naraska!!!!

camini : :