Komentarze: 1
No wczoraj bylsymy tzn ja [paulka i natalka bylysmy za stodolom :P hehe i p....p..... Potem pochaslaysmy z Michalkiem marcinem kiszonem na boicho gdzie byl Rafal. No i jakos idzie zto z tom paulinom i ten, jakos zyje zawalu nie mam to dobshe. I tak se siedzimy i nagle taki straaaaaszny wiatr siem zrobil, ale my meny postanowilismy jednak szostac choc chura nadchodzila taka ze hhoohoh :P :D. No i poshlimy do baraaku a jak akurat wracalismy to deszcz straszny siem zrobil ale boryna dal nam kurtke bo byl na rowerze to szybko an przysatnek pojechal a ja z paulkom w jednej kurtce lazlysmy se pzrez deszcz. Al4e ciepluszio bylo. Tak sie chichotalysmy pod tom kurtkom z eja pierdzile. :P
Ddzis bylsymy zawiesc orginaly swiadectw i tej reszty. no i bylam w VII i kurde ja siem tam mushe dostac koniecnzie. Bo inaczej nie budu, musz ei koniec!!!!!! :P Bede siem modlic. U spowiedzi bylam. Ustalilismy ze [ L ] dopiero 12 bedzie, bo tam pare osob na sdm jedzie a tak bez nich gupio!!! :P no co tyle by bylo nara-szpara! :P